Trochę z Wenecji, trochę z Paryża i z Budapesztu - mój pobyt w Pradze
- TojaWolski
- 5 paź 2018
- 2 minut(y) czytania
Wydawać by się mogło, że Praga to jedno z najbardziej wyluzowanych państw w Europie zaraz obok Holandii. Łatwy dostęp do mery-mery i możliwość spożywania alkoholu prawie w każdym miejscu publicznym, czyni to miejsce rajem dla nastolatków. Jednak czy jest tak w rzeczywistości? Jeśli macie w planach odwiedzenie stolicy Republiki Czeskiej i zastanawiacie się czy warto - zapraszam do czytania tego posta!
Pierwszy dzień, pierwsze wyjście na miasto i pierwszy mandat.
Pewnie pomyśleliście teraz jak to jest z mandatami w Pradze. Skoro marihuana jest legalna, picie w większości miejsc publicznych również, to za co można dostać mandat jako turysta? W naszym przypadku była to jazda metrem bez biletu. Fakt, brzmi to śmiesznie, ale niestety była to nasza najdroższa przejażdżka w życiu. W dodatku jechaliśmy tylko trzy przystanki więc ból dupy był ogromny, szczególnie, że nie zrobiliśmy tego naumyślnie. Nasza pomyłka wynikała z braku bramek przy wejściu do metra. Widoczne były tylko słupki między którymi można swobodnie przejść. Odkąd pamiętam, w każdym metrze bramki mają specjalnie zautomatyzowane przejścia, które otwierają się dopiero po włożeniu biletu. Bez biletu nie da się poprostu wejść na peron. Nic więc dziwnego, że pomyśleliśmy, że bilety na pewno kupuje się, będąc już w pociągu. Jednak ku naszemu rozczarowaniu od razu po wejściu do pociągu zorientowaliśmy się, że automatów z biletami poprostu nie ma. Jechaliśmy więc bez biletu z nadzieją, że nikt nas nie złapie. Po wyjściu na peron ucieszeni, że jesteśmy rebel udaliśmy się schodami ruchomymi do góry, gdzie czakało już na nas dwoje kontrolerów. Wiedzaiłem, że jesteśmy w dupie jak zobaczylem, że za wszelką cenę chcą nas zatrzymać spośród idącego tłumu. Wiedzieli od razu kto jeździ na gapę. Nasza rozmowa z nimi było daremna. Mówiliśmy, ze jesteśmy w Pradze pierwszy raz, że jest to nasz pierwszy dzień i pierwsze wyjście na miasto. Nawet mówienie o chęci kupienia biletów wewnątrz pociągu nie pomogły. Początkowo rozmawiałem z panami po angielsku. Mimo, ze czeski jest zaliczany do języków słowiańskich to wcale podobne do siebie nie są, niestety. Panowie powiedzieli, że mandat wynosi "eighty českou korunu" . Pomyślałem sobie wtedy:"Lol ale beka przecież to jakieś 14 złotych xD". Jednak, gdy panowie dopisali jedno zero to nie było już tak świetnie. Cały czas chodziło im o kwotę 800 koron (w przybliżeniu 134 złote). Swoją drogą gratuluje tym panom znajomości liczebników po angielsku. Kłania się druga klasa podstawówki :') Wtedy już wiedziałem, ze jesteśmy w dupie, ale mimo wszystko "134 złote na trzy osoby to nie aż tak drogo" - pomyśleliśmy. Zaczęliśmy się zrzucać na mandat, po czym przy płaceniu kontroler oburzył się i powiedział: "800 koron czeskich from each of you". Chyba nie trzeba tłumaczyć jak bardzo zdenerwowani byliśmy zaistniałą sytuacją. Żeby dać nam dobry przykład, dostaliśmy od panów kontrolerów po bilecie ulgowym, żebyśmy następnym razem potrafili "być uczciwi". Odchodząc powiedzieliśmy panom słówko na "k" i poszliśmy zwiedzać piękną Pragę.
Most Karola - W którym miejscu utonął Jan Nepomucen?
Most Karola to jeden z symboli miasta oraz miejsce śmierci patrona mostów i orędownika podczas powodzi - św. Jana Nepomucena. Most ma prawie 516 m długości i ok. 9,50 m szerokości. Jego 17 łęków spoczywa na 15 filarach. Jest to najstarszy zachowany most kamienny świata o tej rozpiętości przęseł. Most zdobi 30 rzeźb (przede wszystkim są to postacie świętych i królów).
Коментари